poniedziałek, 3 marca 2014

GRA CHIŃCZYK

Pamiętacie grę "Chińczyk"?
Pewnie każdy ma ją gdzieś na półce. Ja postanowiłam zrobić taką tylko trochę w większym formacie. Przede wszystkim ze względu na  Alicję, która ma dopiero trzy lata, a jej ruchy nie są jeszcze za bardzo precyzyjne zwłaszcza jeśli chodzi o stawianie małych pionków w małych krateczkach.
O wiele łatwiej też liczy się (zwłaszcza małym dzieciom, które dopiero się tego uczą) pola, które dokładnie widać.
Oczywiście do gry potrzebna jest kostka. Nasza też w rozmiarze XXL aby po każdym rzucie nie trzeba było jej szukać:)

Szablon kostki do gry.

A tu już w całości. Maksiu baaaardzo zadowolony.


Do rozpoczęcia gry potrzebne nam były tylko pionki. Dzieci podjęły się dzielnie zadania.Wykorzystaliśmy do tego rolki po papierze toaletowym, które zostały pomalowane farbami. 





Niestety farba na naszych pionkach długo schła, przynajmniej dzieciom tak się wydawało i nie mieli zamiaru czekać ani minuty dłużej, żeby w końcu zacząć grę. Więc tymczasowo za pionki posłużyły nam nakrętki po napojach.


Zachęcam do zrobienia razem z dziećmi gry w takiej formie. Świetny sposób na naukę liczenia,  cierpliwości, umiejętność godzenia się z porażką w przypadku przegranej.
U nas są akurat ferie zimowe, więc jest to jakiś sposób na wypełnienie wolnego czasu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz