Pewnie każdy ma ją gdzieś na półce. Ja postanowiłam zrobić taką tylko trochę w większym formacie. Przede wszystkim ze względu na Alicję, która ma dopiero trzy lata, a jej ruchy nie są jeszcze za bardzo precyzyjne zwłaszcza jeśli chodzi o stawianie małych pionków w małych krateczkach.
O wiele łatwiej też liczy się (zwłaszcza małym dzieciom, które dopiero się tego uczą) pola, które dokładnie widać.
Oczywiście do gry potrzebna jest kostka. Nasza też w rozmiarze XXL aby po każdym rzucie nie trzeba było jej szukać:)
Szablon kostki do gry. |
A tu już w całości. Maksiu baaaardzo zadowolony. |
Do rozpoczęcia gry potrzebne nam były tylko pionki. Dzieci podjęły się dzielnie zadania.Wykorzystaliśmy do tego rolki po papierze toaletowym, które zostały pomalowane farbami.
Zachęcam do zrobienia razem z dziećmi gry w takiej formie. Świetny sposób na naukę liczenia, cierpliwości, umiejętność godzenia się z porażką w przypadku przegranej.
U nas są akurat ferie zimowe, więc jest to jakiś sposób na wypełnienie wolnego czasu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz